22.01. mRNA z odzysku i świat staje na głowie.

7

22 stycznia, dzień 1056.

Wpis nr 1045

zakażeń/agonów

73/0 (wiadomo, w weekend się nie umiera)

Zapraszam do wspierania mego bloga

Wersja audio

Do tej pory stroniłem od rozważań na temat technik zbiorowej manipulacji jakim poddano ludzkość w czasach pandemicznych. Ale postanowiłem podjąć ten wątek, zwłaszcza, że te manipulacje wcale nie ustały. Coraz bardziej wydaje mi się, że pandemia była próbą przetestowania co można (okazało się, że wiele) zrobić z ludzkością, na co pozwoli. A po tym teście właściwym, nie kowidowym, tylko pandemicznym okazuje się które z ujawnionych mechanizmów można zastosować do celu właściwego – osmatycznej transformacji świata, tak by operowany nie zauważył faktu samej operacji.

Teraz przechodzimy w fazę właściwą, czyli zero mimikry. Globaliści mówią już rzeczy wprost, nikt niczego nie ukrywa. Na takich Davosach mówi się rzeczy bez owijania w kowidową bawełnę. Transformacja z pandemii na klimat, który ma uzasadnić kolejne fazy samoobostrzeń właśnie się dokonuje.

Jednak pobrzmiewają w obecnych narracjach wątki kowidowe. Ostatnio zaciekawił mnie kolportowany post Robina Monotti, który doprowadza do końca wnioski wysnute na konferencji w Davos przez byłego premiera Wielkiej Brytanii, dziś wiodącego globalistę, Tony Blaira. Ten pokazał wielką wizje przyszłości dla nowej linii genetycznych preparatów opartych o technologię mRNA, która ma wybawić świat od wszelkich chorób. Monotti wskazuje na ciekawy wątek tej nagłej „mody”, bo te mRNA ma być już na wszystko. A to ostatecznie udowadnia tezę, że musi być to terapia genetyczna, gdyż odwołuje się za każdym razem do transformacji genetycznej. A więc będzie nie tylko na kowida, ale i na raka oraz na wszystko, co będziemy chcieli zrobić z człowiekiem, zmieniając mu geny dla własnego rzecz jasna dobra.

Monotti wskazuje, że taka nagła rewolucja wynika z jednego. Badania nad stosowaniem mRNA trwały ponad dwadzieścia lat. Kosztowały Big Farmę ciężkie miliardy. Skończyły się fiaskiem na tyle dużym, że – jak twierdzi doktor Norman Pieniążek – wyrzucono je do kosza, nawet w stosunku do możliwości stosowania ich wobec zwierząt. A teraz po prostu Big Farma wyciągnęła ze śmietnika swoje dokonania, by się po prostu… odkuć.

Okres pandemii więc nie był tylko testem co można zrobić z ludzkością, ale okresem promocji marketingowej na największą w historii skalę. No bo popatrzmy: mamy wpakowane kupę kasy w ślepy zaułek. Pojawia się pandemia. Ewidentnie pompowana medialnie. Pół ”Dziennika zarazy” mam o tym. Przez prawie rok ludzkość jest bezradna – znikąd ratunku. Maseczki, testy, lockdowny, oddziały kowidowe, remdesiviry, kolejne zalecenia – nie pomagają. Pojawia się sączona medialnie wizja szczepionki. Ale musi to być szczepionka inna, szczególna. Bo na te stare typy, to przecież patenty się dawno poprzeterminowały i może to zrobić byle fabryczka. A tu – jak pisałem – jest i kasa do zrobienia, i pieniądze do odzyskania bo się władowało kupę forsy w ślepy zaułek.

A więc mamy ten moment dziejowy: ludzkość łaknie szczepionki. Vaccinum subito! Szczepionka tu i teraz! Ratuj się kto może i czym może. Dla Big Farmy to zapotrzebowanie na produkt na skalę światową. Czegóż chcieć więcej? Zamawiają rządy, płaci „nikt”, decyzje za pacjentów podejmują władze poprzez złożone systemy „przymusowej dobrowolności”, panikarskie media sieją panikę i mamy to. Jak się do tego jeszcze dołoży ujawniony system chodzenia na pasku Big Farmy publicznych ciał dopuszczających i regulacyjnych, to mamy górę złota, największą w historii ludzkości. I kto się będzie martwił, że to technologia skompromitowana? Nawet się o tym nie dowie. A więc zejdzie wybrakowany towar. Ba – zejdzie. Dostanie marketingowego gigantycznego kopa na rynku praktycznie monopolistycznym, gdzie klientem są spanikowane rządy, szczute przez media, a więc i z ilością, i z ceną można zrobić wszystko. To mokry sen każdego przedsiębiorcy.

A więc trzeba załadować towar, który nie wiadomo czy działa tak jak obiecano, nie wiadomo nawet czy szkodzi, byleby był chroniony patentem jako nowość. Big Farma wyprztykała się ze „starych” leków, zaszła w ślepą uliczkę, nic nowego się nie działo, zaś ochrona patentowa zaczęła się powoli kończyć na rzeczy istniejące, a więc zysk się wymykał. Wyjście z rewolucyjnym przytupem na całkowicie nowy świat, preparatów genetycznych, to był strzał w dziesiątkę. Każdy, nawet medyczny tłumok, wie, że jest nowość, technologia mRNA, bo o tym się trąbiło ostatnie trzy lata, najpierw obiecując, potem stosując. A więc produkt i jego marka jest utrwalona. I teraz, uwaga – nie jest ważne, czy została utrwalona w odbiorze jako pozytywna czy negatywna. Decyzje o jej obecnym i przyszłym stosowaniu, co wynika z wypowiedzi szczerego Blaira wprost, nie będą zależały od indywidualnego obywatela. To będą decyzje nawet nie rządowe, ale światowe. A jako, że świat nie posiada (na razie) rządu światowego, to będą to decyzje gron niewybieralnych, mówiąc delikatnie dalekie od myślenia o dobru wspólnym, bliższe interesom wielkich korporacji.

Tak więc teraz wszystko pójdzie w jedną stronę. Będziemy mieli nawet tabletki na kaszel z zastosowaniem technologii mRNA. A czemóż nie? Czemóż nie zmienić genów w człowieku, które eliminują kaszel? Po co on komu? I teraz wszystko będzie mRNA. Mimo tego, że się nie sprawdziło. Prawdę napisała ostatnio WHO, że „Wiedza na temat TTS (zespół małopłytkowości zakrzepowej) po szczepieniu szczepionką wektorową opartą na adenowirusie COVID-19 szybko się rozwija.” Wczytajmy się dobrze – po dwóch latach dopuszczenia do obrotu „najbardziej przebadanej szczepionki świata” instytucje sterujące światowym zdrowiem chwalą się, że wiemy coraz więcej o ubocznych efektach dopuszczonego na skale planety preparatu. A więc wkrótce dowiemy się, że takie mRNA znakomicie likwiduje takiego raka, czyli lud ruszy do szczepień. A potem będziemy się dowiadywać, jakie to skutki uboczne przyniosło. W międzyczasie będzie się wykańczać oponujących medyków i jak się powoli sprawa wyda co tak naprawdę wstrzyknięto, jedni będą wiedzieli, że jest za późno, inni będą udawać, że nic się nie stało, zaś – tak jak w przypadku szczepionki na kowid – zaczną się pojawiać inicjatywy „czyszczenia” organizmu po zbawczym lekarstwie.

Ostatnio oglądałem telewizję i musze powiedzieć, że gdyby przylecieli tu kosmici i chcieli zobaczyć czym żyje i żywi się ludzkość, to chociażby z reklam, wynikałoby, że wyłącznie jakimiś pigułami i preparatami. Prawdą jest to, co ostatnio przeczytałem, że mamy już taki postęp medycyny, iż trudno znaleźć zdrowego człowieka. A Big Farma znajdzie u każdego chorobę. Od tego ma ona całą medycynę.

Jerzy Karwelis

Wszystkie wpisy na moim blogu „Dziennik zarazy”.      

About Author

7 thoughts on “22.01. mRNA z odzysku i świat staje na głowie.

  1. – Moderna “mRNA-1345” na RSV:
    medonet.pl /choroby-od-a-do-z/choroby-zakazne,rsv-mocno-uderza-w-te-grupe–to-najlepszy-sposob–zeby-sie-przed-nim-ochronic,artykul,26867769.html
    – Moderna na HIV:
    szczepienia.pzh.gov.pl /rozpoczeto-badanie-kliniczne-szczepionki-mrna-przeciw-hiv/
    – Moderna na serce: „Moderna ma obecnie w przygotowaniu całą gamę preparatów mRNA. Oprócz terapii genowych przeciwko nowotworom i wirusom takim jak grypa, RSV czy Epstein-Barr, pracują również nad eksperymentalną terapią dla pacjentów z uszkodzonym mięśniem sercowym – fittingiem, gdzie „szczepionki” mRNA przeciwko Covid-19 mogą prowadzić do uszkodzenia serca. „Ratunkiem” dla chorych na serce jest tak naprawdę wstrzyknięcie (mRNA)bezpośrednio do serca:
    report24.news /tests-haben-begonnen-moderna-injiziert-neues-mrna-praeparat-direkt-ins-herz-von-herz-patienten/
    >>> i świadectwo agonii w mękach po szprycy (błąd odmiany rodzaju prawdopodobnie tłumacza AI):
    dakowski.pl /muzyk-pisarz-i-kompozytor-mike-omara-umieram-zamordowana-przez-moderne/
    – A to nie koniec, bo podobno mRNA może przenosić się na niezaszczypanych:
    bibula.com /?p=137366
    Gdyby ktoś się łudził, że szczypawy na adenowirusach są lepsze – niestety nie są.

  2. Ponieważ bol.chro. wp.pl mi zarzucił,

    „Tak, jesteś jak sam piszesz”osobom” niepełnosprawną skoro śmiesz żebrać na stare długi alimentacyjne na cudzym blogu. Nie dość, że okradałeś swoje dzieci nie płacąc alimentów to jeszcze przynosisz im wstyd żebrząc.”

    a temat się przewinął, odpowiadam na te zarzuty.

    —-
    Dzięki bol.chro za emocjonalną i szczerą wypowiedz.

    Małe wytłumaczenie.
    Na dzieci płaciłem, ale do ręki.
    W tamtych czasach fundusz alimentacyjny traktowało się jako takie 500+.

    Ponadto zdrowy chorego nie zrozumie. Na depresje endogenna choruję od kilkudziesięciu lat .
    Pierwszy pobyt w psychiatryku w 1988 roku, a potem kolejne 6.

    Od 2000 r jestem non stop na lekach, które pozwalają mi jako tako funkcjonować.

    Howgh

    PS: Parę lat temu prowadziłem stronę o depresji, a w zasadzie były to w większości skopiowane ze strony
    Jestem zmęczony życiem – Nobody64
    depresja64.prv.pl

    o lekarzu psychiatrze, który zachorował na depresje i prowadził super listę dyskusyjną na ten temat. Niestety po jego samobójstwie, przestała ona istnieć.
    ( myślę nad wznowieniem tej strony, ale brak forsy)

    Polecam filmy: ( na swojej stronie miałem ich więcej )

    Miałem czarnego psa wabił się depresja

    https://www.youtube.com/watch?v=rxCb_5UKqOM

    —-
    Chłopiec ze skazą. Cały film.

    youtube.com/watch?v=nWTHuhbg85E&t=231s

    1. A serio o poziomach podstawowych – pisałem ale może nie widziałeś:
      – B12 – czy masz przynajmniej, bez kozery powiem, 500 ?
      – D3 – czy przynajmniej 40 (zalecane 60-80) ?
      – trening zmęczeniowy (pływanie, sporty walki, nawet joga np. ashtanga) przynajmniej 2x w tygodniu?
      – alkalizowanie organizmu (nie mylić z alkoholizowaniem) czyli generalnie niekawy, nieherbaty czarne a inne: zielone, hibiskus, róża itp.?
      Bez tego to faktycznie połowa ludzkości się z palcem w tymtam kwalifikuje na psychotropy.

      1. Widziałem.
        Ale ty żyjesz w obłokach …
        Nie zauważyłeś, że nie mam kasy na nowe badania ?
        Przy ostatnich zeszłorocznych badanach miałem d3 53, B12 400.
        Biorę 8000 d3 i B

        Nowobogacy ludzie są kompletnie odrealnieni i żyjący w Matrksie …

        ZRÓB SOBIE BADANA, wstaw sobie nowe zęby,
        kup samochód to znajdziesz lepszą pracę – cyrk na kołach.
        … opłać zaległy czynsz za pół roku itp
        kary itp.
        dodatkowo depresja, która zrujnowała mi życie

        Napisałbym, że jesteście żałośni, ale ponieważ przeczytałem sporo książek,
        to rozumiem, dlaczego tak, a nie inaczej się zachowujecie …
        —-
        Na mój apel wpłaciła tylko 1 osoba 200 zł.

        Bogaty, nigdy biedaka nie zrozumie, żyje w swoim urojonym nowobogackim świecie ..

        Ech, mucha nie siada

        https://www.youtube.com/watch?v=-8uedG1fs2Q

        Ale se ku … wa polatałem…
        Jak zwykle ku … wa …ehh

        Ale nie wiem k … no nie wiem – tak jest #!$%@? zawsze,
        po prostu zawsze no…!

        Człowiek chce se polatać normalnie #!$%@?, żeby coś tu fajnie było
        nie, no nie da się po prostu #!$%@?, zawsze coś… zawsze coś
        Zawsze k … Coś….
        ehh…
        I ci k … też,
        siedzą, patrzą k …, sie podoba to „uuu brawo! brawo!”
        a jak przyjdzie co do czego #!$%@? to żaden! nie powie,
        NiC k….

        Ehh i tak zawsze no, zawsze…
        k … NO…!!!!

      2. Sporty walki :)))))
        – trening zmęczeniowy (pływanie, sporty walki, nawet joga np. ashtanga) przynajmniej
        —-
        Wiem doskonale, że wysiłek fizyczny poprawia samopoczucie i dodaje energii itp.

        … Tyle, aby się do niego zmusić potrzeba, zgadnij czego – zgadłeś energii 🙂

        PS: Morsowałem w grudni tylko raz , później przeziębienie itp , teraz wżąłem urlop , aby się wziąć się za siebie … Na pewno życzysz mi powodzenia 😉

        PS2: Ponadto w porównaniu do poprzednich lat to czuję się BARDZO DOBRZE,
        po braniu dużych dawek wit D, i zmiennie leków na Cital ,

        … wiem co straciłem, przez depresje … to też jest dołujące …

        PS3: Chce mieć tylko środki na rozwijane swojej pasji,
        czyli prowadzenie modernizacji mojej strony, …
        … aby mieć sens życia, możliwość rozwijania swojej pasji …
        http://nie-wierze-nikomu.pl

        Ech .. Much nie siada

        1. Nie znamy się ale powiem tylko, że ci się wydaje na co mnie stać i jakie mam obciążenia finansowe, w każdym razie żadnych złodziejskich i długoterminowych zależności. To jedna z podstaw wolności człowieka (byt kształtuje świadomość,niestety) której i tobie życzę.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *