17.01. Luksemburska popielniczka, czyli co po nas zostanie?
17 stycznia, dzień 686. Wpis nr 675 zakażeń/zgonów 4.323.482/102.309 Koronawirus ma jednak pewne korzyści. Wzorem innych, jakby się tak umówić...
17 stycznia, dzień 686. Wpis nr 675 zakażeń/zgonów 4.323.482/102.309 Koronawirus ma jednak pewne korzyści. Wzorem innych, jakby się tak umówić...
16 stycznia, dzień 685. Wpis 674 zakażeń/zgonów 4.313.036/102.305 Kiedyś, gdy oglądałem któryś z wyborczych spotów, zobaczyłem kandydata, który mówił „wiem...
14 stycznia, dzień 684. Wpis nr 673 zakażeń/zgonów 4.298.375/102.270 Na portalu „Forbes’a”, mojej nieodżałowanej miłości z przeszłości, ukazał się wpis...
14 stycznia, dzień 683. Wpis nr 672 zakażeń/zgonów 4.281.482/101.841 No i gruchnęło. Ja już z tą Radą Medyczną przy premierze...
13 stycznia, dzień 682. Wpis nr 671 zakażeń/zgonów 4.265.433/101.419 Jak nie idzie, to nie idzie (jak mawiał mój faworyt -...
12 stycznia, dzień 681. Wpis nr 670 zakażeń/zgonów 4.248.559/100.938 Mamy kumulację Nowaków. Dzisiaj napiszę do Do Rzeczy felietonik o Djokoviću,...
11 stycznia, dzień 680. Wpis nr 679 zakażeń/zgonów 4.232.386/100.254 Dzisiaj licznik zgonów przekręcił się na 100.000, dodajmy - śmierci Z...
10 stycznia, dzień 679. Wpis nr 668 zakażeń/zgonów 4.220.984/99.761 Pamiętam kiedy w konspiracji słuchałem Stefana Bratkowskiego nagranego na nielegalnych taśmach....
9 stycznia, dzień 678. Wpis nr 667 zakażeń/zgonów 4.213.197/99.742 Ostatnio napada mnie (Was też?) w mediach Nowy Ład. Ja już...
8 stycznia, dzień 677. Wpis nr 666 zakażeń/zgonów 4.202.090/99.720 Ja go zawsze lubiłem, tego Novaka. I piszę o tym, nie...