4.02. Kraje cofające się, czyli sztandar wyprowadzić?

40

4 lutego, dzień 704.

Wpis nr 693.

zakażeń/zgonów

5.083.332/106.306

Mam swoich ulubionych źródłowców. Często od nich zaczynam, bo to albo kopalnia pomysłów, albo danych. Teraz, kiedy mamy do czynienia z wyraźnym odwrotem od musztry locdkownowo-szczepiennej najczęściej odwiedzam twitterowy profil Piotra D. W obecnej fazie „wyprowadzania sztandaru” sprawozdaje on codziennie gdzie kruszą się mury kowidianizmu. Jest to spis budujący. Jego dramaturgię wzmacnia to, że Piotr D. najpierw publikował zatrważające dane o rekordowych wzrostach zakażeń w krajach zaszczepionych, by ledwie tydzień później zacząć spis wojsk wycofujących się z kowidowego frontu. Dusza rośnie:

Boris Johnson zapowiada całkowite zniesienie obowiązku izolacji po zakażeniu SARS-CoV2 na rzecz „uczenia się życia z COVID-19”.„Anglia od 27 stycznia 2022 r. znosi prawny obowiązek noszenia masek; obowiązek weryfikacji paszportów szczepionkowych; koniec z rekomendacją pracy zdalnej. Przepisy o izolacji po zakażeniu SARS-CoV2, które wygasają 24 marca 2022 r., mają nie być przedłużane”.

Irlandia od 22 stycznia 2022 r. znosi prawie wszystkie obostrzenia. Zostaje izolacja po zakażeniu SARS-CoV2; maski w miejscach, w których obecnie są wymagane oraz paszporty szczepionkowe wykorzystywane wyłącznie na potrzeby podróży międzynarodowych.”

„Sędzia stanowego Sądu Najwyższego w Nowym Jorku uznał obowiązek noszenia masek w szkołach i miejscach publicznych za niezgodny z konstytucją i prawem stanowym.”

Dania zgodnie z zapowiedziami znosi wszystkie obostrzenia od 1 lutego 2022 r. Zniesiony zostaje także obowiązek noszenia masek i obowiązek weryfikacji paszportów szczepionkowych. COVID-19 przestaje być traktowany jako „choroba krytyczna”, zyskuje status sezonowej grypy.”

Wielka Brytania rezygnuje z planu wprowadzenia obowiązkowych szczepień przeciw COVID-19 dla pracowników opieki zdrowotnej i opieki społecznej.”

Gruzja rezygnuje z paszportów szczepionkowych. Minister zdrowia Gruzji Tamar Gabunia stwierdziła, że paszporty szczepionkowe utraciły swoje pierwotne przeznaczenie, bo wariant Omikron COVID-19 zaraża wszystkich.”

Szwajcaria zapowiada rezygnację z paszportów szczepionkowych od 16 lutego 2022 r. Po zatwierdzeniu przez Radę Federalną od 2 lutego 2022 r. ma zostać zniesiona całkowicie kwarantanna, również dla osób mieszkających w tym samym gospodarskie domowym z osobą zakażoną SARS-CoV2.”

„Norwegia znosi większość obostrzeń ze skutkiem natychmiastowym, powołując się na mniejsze zagrożenie ze strony wariantu Omikron COVID-19. Zalecane, ale nie obowiązkowe będą maski w zatłoczonych miejscach oraz testy na COVID-19 dla przyjezdnych, którzy są niezaszczepieni.”

„Finlandia zapowiada całkowite zniesienie obostrzeń związanych z COVID-19 jeszcze w tym miesiącu.” „Fińska minister sprawiedliwości stwierdziła, że używanie paszportów szczepionkowych jest nieuzasadnione, bo szczepienia nie zapobiegają zakażeniu, a paszport szczepionkowy ogranicza prawa osób, które nie zostały zaszczepione. Takie zdanie podziela także Fiński Instytut Zdrowia.”

Naczelny Sąd Administracyjny w Czechach unieważnia paszporty szczepionkowe dla gastronomii, klubów nocnych oraz hoteli. Rząd ma tydzień na wycofanie paszportu szczepionkowego. Sąd uzasadniając decyzję, twierdzi, że nie można w ten sposób zmuszać obywateli do szczepień.”

Litwa rezygnuje z paszportów szczepionkowych. Minister zdrowia Litwy Arunas Dulkys stwierdził, że wraz z rozprzestrzenianiem się wariantu Omikron COVID-19 ryzyko zakażenia dotyczy wszystkich. Paszporty szczepionkowe zostają zniesione od 5 lutego 2022 r.”

Szwedzki Urząd Zdrowia Publicznego składa wniosek do rządu o usunięcie COVID-19 z listy chorób zagrażających społeczeństwu. Szwecja znosi izolację po zakażeniu SARS-CoV2. Zaleca jedynie pozostanie w domu w przypadku wystąpienia objawów chorobowych.”

Stan Iowa w USA kończy z traktowaniem COVID-19 jako choroby zagrażającej zdrowiu publicznemu. Gubernator twierdzi, że chorobą można zarządzać jak grypą. Od 15 lutego 2022 r. Stan Iowa przechodzi na raportowanie COVID-19 w taki sam sposób jak innych wirusów oddechowych.”

Sąd Administracyjny w Osnabrück w Niemczech orzeka, że skrócenie statusu ozdrowieńca z sześciu miesięcy do trzech, wprowadzone przez Instytut Roberta Kocha, jest niezgodne z konstytucją.”

Tu się zatrzymajmy, choć lista wciąż się wydłuża. Gdy się analizuje podane powody takich działań wychodzi jedna, a właściwie dwie rzeczy. Po pierwsze, i najsłabsze, – a nie mówiliśmy?!? Byłoby trochę satysfakcji, gdyby nie za cenę ponad 140.000 nadmiarowych zgonów. Teraz argumenty państw brzmią jak jeszcze miesiąc temu wyśmiewane tezy płaskoziemców i negacjonistów nauki. Tych, co się nie znali, a pyskowali. Tak doktorzy mówili, że o zdrowiu rozprawiać mogą tylko medycy, o sztucer – artyści, a o śmierci kto? Umarli? Idziemy do drugiej sprawy – przecież tu chodzi o logikę, a ta, jak się rzekło, jest interdyscyplinarna. Było mówione od początku, że wirus się szybko rozprzestrzenia ale słabo zabija. Z tych dwóch naukowych stwierdzeń zabrano się za pierwsze – walczono z rozprzestrzenianiem się, zamiast ze śmiercią. Koronawirusa nie leczono, tylko hamowano jego rozwój lockdownami (0,2% skuteczności) i kwarantannami, które wróciły do nas i będą wracać coraz bardziej jako tzw. dług zdrowotny w postaci nadmiarowych zgonów na wszystkie choroby.

Państwa wycofujące się uznały fiasko akcji szczepiennej. Po pierwsze, szczepionki nie powstrzymują wirusa, po drugie – najprawdopodobniej z powodu szczepienia w czasie pandemii – powodują osłabienie organizmu i szybszą zapadalność na do tej pory pomijalne choroby. W tej sytuacji paszporty szczepienne, izolacje i lockdowny są bez sensu. Skoro wirus jest jeszcze szybszy i jeszcze słabszy (Omikron), to nie ma po co z nim walczyć „starymi” środkami, które w dodatku okazały się i tak nieskuteczne. Tyle z argumentacji „państw wycofujących się”.

W Polsce pojawia się już ten trend, ostro wypierany niedawno jako herezja, ale to było jasne, że jak w krajach bardziej rozwiniętych pod względem szczepień tak jest, to i u nas tak będzie. Dane polskie wskazują, że zaszczepieni wśród zakażonych to większość we wszystkich grupach wiekowych, w niektórych to ponad 75%, a po trzeciej dawce to już ponad 35%.

Nawet Włochy odkryły Amerykę, czyli foliarską oczywistość od wielu miesięcy, że „osoba z pozytywnym wynikiem [testu] nie jest automatycznie osobą chorą”, co kończy taniec z testową maszyną losującą i praktycznie likwiduje walec lockdownowy i kwarantannowy, który rozjeżdżał gospodarkę. WHO stwierdziła, że obostrzenia związane z podróżami nie odniosły żadnych skutków w powstrzymaniu transmisji wirusa i wezwała państwa do zaprzestania używania paszportów kowidowych w limitowaniu podróżnych. A więc nawet ostatni trend masowych samotestowań, by zyskać… pozytywny wynik, nie ma sensu. Wielu robi tak przed feriami, by mieć – bez szczepionki – sześciomiesięczny okres „paszportu kowidowego”, jaki przysługuje ozdrowieńcom. (Oczywiście „kraje walczące”, tu Niemcy, ogłosiły, że skracają w takim razie okres ochronny ozdrowieńca z 6 miesięcy do trzech, ale sądy administracyjne twierdzą, że jest to niezgodne z konstytucją).

Robi się ciekawie, bo – jak twierdzę od początku pandemii – będziemy luzować przy rekordach zakażeń. Robi tak Dania, mają tam rekord 51.033 zakażeń, ale znoszą wszystkie obostrzenia. Idziemy w kompletnej przeciwfazie, bo ludzkość – w tym wypadku chwalebnie my – zamykała wejście do lasów przy 100 zakażeniach dziennie. Ten „dziwny” trend to kompletne fiasko testów, od których się wszystko zaczęło. To one napędzały kolejne fale (histerii), które – rozdmuchane przez wiecznie jej głodne media – powodowały dopiero prawdziwe fale zgonów, bo państwa musiały zrobić „COŚ”, gdyż postrachane społeczeństwa domagały się jakichś (dodajmy – widocznych) działań. A więc mieliśmy lockdowny, maseczki, kwarantanny, tropienie distancingu, czyli wszelkie widome znaki „walki” z koronawirusem, które dziś okazały się kompletnie nieskuteczne.

Tu skończymy o „państwach wycofujących się”, jutro – dla równowagi – „państwa walczące”.

Jerzy Karwelis

Wszystkie wpisy na moim blogu „Dziennik zarazy”.

About Author

40 thoughts on “4.02. Kraje cofające się, czyli sztandar wyprowadzić?

  1. „CDC stwierdziła, że ludzie zaszczepieni mają 23 razy więcej szans…”
    NIEzaszczepieni, Panie Redaktorze.
    Gdzie czytanie ze zrozumieniem? 🙂
    Poza tym to krzepiące dane i faktycznie takie małe ciepełko satysfakcji w środku i w trakcie rozmów z kolegami w pracy: A nie mówiłem?
    Ostatnio czytam losowe wpisy i lektura naprawdę przednia.
    Może kiedyś książka jakaś?

    1. Wiem, prostuję. Rozmawiałem z wydawcami. to 700 wpisów po 3 strony każdy, a więc 2.100 stron, czyli 1.050 kartek. Słabo…

      1. Tylko jak to ma się do danych z basiw.mz.gov.pl gdzie w ciągu ostatnich 2 tygodni niezaszczepieni stanowią tylko 42% wszystkich zakażonych a w jednym szpitalu koło mnie jest dziś prawie 60% pacjentów zaszczepionych.

  2. Panie Jerzy! Napisał Pan: „CDC stwierdziła, że ludzie zaszczepieni mają 23 razy więcej szans, by znaleźć się w szpitalu niż ich niezaszczepieni koledzy” w podlinkowanym artykule jest zupełnie odwrotnie!!! A cały artykuł w RZ jest promocją szczypania. Pozdr. F.

  3. To chyba pomyłka:
    „CDC stwierdziła, że ludzie zaszczepieni mają 23 razy więcej szans, by znaleźć się w szpitalu niż ich niezaszczepieni koledzy”.
    Tytuł brzmi:
    „Badanie CDC: Niezaszczepieni 23 razy bardziej narażeni na hospitalizację przy Omikronie”.

  4. Ej, ej! Mam wszystkie dzienniki, czytam z przyjemnością i uznaniem, ale… Proszę o rzetelność – cytat z CDC o 23-krotnych szansach na hospitalizację jest sprzeczny ze źródłem. A ja choć dla jednego dziennikarza chcę mieć zaufanie.

  5. „CDC stwierdziła, że ludzie zaszczepieni mają 23 razy więcej szans, by znaleźć się w szpitalu niż ich niezaszczepieni koledzy. ”
    Czy to test na podejrzliwość czytelników? Bo w podlinkowanym artykule jest dokładnie odwrotnie. Taki błąd nie powinien się zdarzyć.
    Swoją drogą to widziałem bardziej szczegółowe omówienie raportu CDC. Z liczb i wykresów nie wynikała przewaga szczepień w proporcji 23x, raczej 2,3x. Nie mam jak tego teraz znaleźć, bo piszę na szybko z telefonu.

  6. Dzień dobry,
    pisze Pan „CDC stwierdziła, że ludzie zaszczepieni mają 23 razy więcej szans, by znaleźć się w szpitalu niż ich niezaszczepieni koledzy.” linkując artykuł z rp.pl o tytule: „Badanie CDC: Niezaszczepieni 23 razy bardziej narażeni na hospitalizację przy Omikronie”.
    pomyłka? zamierzona dezinformacja?
    Pozdrawiam…

  7. Co do rapotu CD to napisała ona, że prawdopodobieństwo hospitalizacji jest 23 razy większą u niezaszczepionych, niemniej tytul artykułu nie do końca mówi prawdę. Ważny jest inny element. Za Rzepą:
    ” Badania wykazały, że wskaźnik liczby przypadków zakażeń wśród osób nieszczepionych był 3,6 razy wyższa niż u osób zaszczepionych i wzmocnionych tzw. „boosterem” oraz dwa razy wyższy niż u osób zaszczepionych bez dawki przypominającej.”
    Czyli tylko 3,6 razy niższy jest wskaźnik zakażeń u zaszczepionych niż u niezaszczepionych, ale rozumiem bez przechorowania, bo tego tutaj nie uwzględniono. Generalnie nie uwzględnia się w wielu badaniach osób, które przeszły czy to obecny wirus czy wcześniejsze SARS Cov1. A to jest wyznacznik późniejszej zachorowalności. Najpierw się przecież zakażamy.
    Ale są też takie kwiatki:
    https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/swiat/to-ju%C5%BC-oficjalne-pierwszy-kraj-ue-wprowadzi-obowi%C4%85zek-szczepie%C5%84-przeciw-covid-19/ar-AATtzwe?ocid=msedgdhp&pc=U531

    1. Ciekawe że z obowiazku zwolnione będą „warunkowo także te osoby, które przechorowały COVID-19”. Co zrobią Austriacy? Bedą się specjalnie zarażać omicronem żeby jako ozdrowieńcy uzyskać zwolnienie 🙂

  8. „Badanie CDC: Niezaszczepieni 23 razy bardziej narażeni na hospitalizację przy Omikronie”

    Warto by zmienić, bo to spora nieścisłość, która umniejsza całości artykułu.

  9. Zwróćmy tylko uwagę, że oficjalna propaganda i tak to wszystko obraca na zwycięstwo sanitaryzmu. A więc Wielka Brytania czy Dania rezygnują z obostrzeń DZIĘKI TEMU, że są bardzo wysoko zaszczepione. I można by to ignorować gdyby nie to, że zdecydowana większość ludzi, którzy uwierzyli w sanitaryzm i szczepionki – wierzą teraz w te bzdury. A skoro przyjdą już kolejne fale czegoś tam (jeszcze może nie wiadomo czego), to już wiadomo, że znajdą one swoich wiernych wyznawców. Albo odwrotnie: skoro są ludzie gotowi uwierzyć w każdą nową pseudopandemię – to czemu koncerny miałyby nie powtórzyć tego numeru, tylko z lepszym przygotowaniem, większymi zaostrzeniami itd. Może dadzą trochę luzu i potem ruszamy z nowym szaleństwem.

  10. Oj oj, oj, Panie Redaktorze! Wszedłem sobie byłem na wskazany przez Pana w linku raport, a tam coś dokładnie odwrotnego. Cytuję za podanym linkiem:

    „W badaniu wykorzystano dane z hrabstwa Los Angeles, zebrane od 7 listopada 2021 r. do 8 stycznia br.. „W 14-dniowym okresie kończącym się 11 grudnia 2021 r., ostatnim tygodniu dominacji wariantu Delta, liczba przypadków zakażeń i hospitalizacji wśród osób niezaszczepionych była odpowiednio 12,3 i 83,0 razy wyższa niż u osób w pełni zaszczepionych z dawka przypominającą, oraz odpowiednio 3,8 i 12,9 razy względem osób w pełni zaszczepionych bez dawki przypominającej. Wskaźniki te były niższe w okresie dominacji wariantu Omikron (tydzień kończący się 8 stycznia 2022 r.), przy czym odsetek zakażeń i hospitalizacji u osób nieszczepionych był odpowiednio 3,6 i 23,0 razy wyższy niż u osób w pełni zaszczepionych z dawką przypominającą oraz odpowiednio 2,0 i 5,3 razy wyższy niż u osób w pełni zaszczepionych bez dawki przypominającej” – czytamy w podsumowaniu badania.”
    Koniec cytatu.

    Pośpiech jest dobry przy łapaniu pcheł. Przy redagowaniu TAK WAŻNYCH danych, niespecjalnie, bo TAK GRUBE przeinaczenie rażąco obniża Pana wiarygodność.

    1. Nie zauważyl Pan Redaktor słowa „niż”.
      „niż u osób w pełni zaszczepionych”, i to „niż” w pełni odwraca znaczenie zdania!

    2. „redagowaniu TAK WAŻNYCH danych, niespecjalnie, bo TAK GRUBE przeinaczenie rażąco obniża Pana wiarygodność.”
      A może po prostu błąd Redaktora polega na tym że w ogóle powołuje się na jakiekolwiek informacje publikowane przez całkowicie już niewiarygodną CDC?
      Nie będę tematu wiarygodności (a właściwie zakłamania) CDC rozwijał bo każdy kto to śledzi wie na czym to polega, przynajmniej mniej-więcej. Wie też o powiązaniach korupcyjnych władz CDC z Pfizerem, Johnsonem i innymi gangsterskimi firmami.
      Prawdą jest że ta rozsiewaczka medialnego gówna Rzepa dość wiernie przetłumaczyła tekst ze strony CDC. Ale właśnie na rozsiewaniu gówna polega misja Rzepy.

    3. dzięki za czujnośc. Właśnie obliczyłem, że przerobiłem ponad 70.000 źródeł. Bez pośpiechu to bym wydawał tygodnik.

  11. No to jutro czekam na Pana opinię, dlaczego południe Europy okazało się takie bezjajeczne, jeśli chodzi o sanitaryzm. Bo jednak trudno zastąpić wakacje we Włoszech, Grecji czy Portugalii urlopem w Finlandii czy Danii, chociaż czasem odmiana jest ciekawa i pożądana 😉

    1. Jak ktoś nie lubi leżąc plackiem na plaży i ociekać potem po przyjściu na nią, to Dania i Finlandia latem są godne odwiedzenia. Sam nigdy nie byłem w tych krajach, a może warto zobaczyć. Dania to bardzo stary kraj, ze wspaniałą historią, także połączoną z naszą, Finlandia może mniej znana, ale tam też można zobaczyć wiele ciekawych zabytków architektury, pomniki przyrody.

      1. E Danii, poza wodą, dzicz trudno znaleźć. W Finlandii łatwo. O ile się lubi deszczowe lipce i muszki i komary w ilosciach masowych, z tępymi dziobami (nie mówcie o tym swym kobietom🤣🤣🤣.)

      2. w Danii ładne miasteczka, kamieniczki, stolica ok, przyroda średnio, mieszkałam około roku, w Finlandii monotonia, śnieg, choinki, jeziora, za kołem podbiegunowym ładnie i zimno, na 2 tygodnie ciekawie, potem depresja z powodu drożyzny i monotonii 🙂

  12. „Wind of change” wiejący od północy Europy? Nie jestem takim optymistą.
    W Europa „zachodniej”( Niemcy, Francja, Austria, Włochy, Belgia, Holandia, Grecja itp) sanitaryzm nadal rządzi i ma się bardzo dobrze. UE przedłuża funkcjonowanie green pass do 1 lipca 2023r.

    Także jest mały powiem ciepłego wiatru, ale tu jeszcze nie czyni jeszcze wiosny.

  13. Nie wierzę, nie ufam ŁOBUZOM dlatego nie potrafię się z tego cieszyć. Z mojego punktu widzenia jeśli luzują, to dlatego, że był taki plan od początku. W eksperymencie miała wziąć udział większość europejskiego społeczeństwa, to wzięła.
    Teraz czas opracować wnioski i przygotować na ich bazie nową pandemię, która TYM RAZEM wykończy wszystkich, których sobie życzą z większą precyzją. Luzując obostrzenia w niektórych krajach w cudowny sposób ukryje się, że ci zaszczepieni zostali poddani opóźnionej eutanazji na własne życzenie.
    Zabicia preparatem „mojego górala” im nie daruję! Nie chciał brać tego świństwa- został zmuszony w pracy, którą kochał!

    1. Całkowicie podzielam ten sposób tłumaczenia.
      Wojna będzie jeszcze bardzo długa.
      To poluzowanie to taktyczne przegrupowanie .

    2. Niestety, tego należy się spodziewać.ONI zdają sobie sprawę, że wybijają ufnych i aktywnych międzynarodowo, zostaną nieufni, oporni i mniej „swiatowi”, którym jeszcze wzrosła podejrzliwość. I teraz może być na twardo.Jakimi metodami? No cóż, nieoczekiwanie może okazać się że w następnej epidemii maski jednak chronią. Albo coś z zupełnie innej beczki.

  14. Ja w wakacje nie szukam ucieczki od miasta i „łona natury”, bo mieszkam w takim miejscu na co dzień i mi tego nie brakuje. Ale Włochy to taka moja miłość, znam język, uwielbiam to niesamowite połączenie natury i mocy historii, która woła z każdego kamienia. Lubię się tam włóczyć. A plażę i słońce też lubię. Tego nie zastąpi Skandynawia, choć warto ją na pewno odkryć. Czuję się obrzydliwie oszukana przez „tamtenkraj”. BTW mamy omikrona (tzn. pozytywny domowy test, katar i chrypę) i mąż mówi, że nie robimy paszportów, żeby nie wysyłać na 3-tygodniową kwarantannę dzieciaków, które są zdrowe, a do wakacji to już zniosą obostrzenia i zaczną dopiero znowu od jesieni. U nas to chyba dociągną aż do wyborów.

  15. Fajnie!
    Ale nie oznacza to że szajka globalistycznych kanalii zrezygnowała ze swego celu aby nam odebrac wolność.
    Prace nad światowym cyfrowym pieniądzem trwają.
    Zaangażowanych w to złowieszcze gówno jest ponad 80 państw reprezentujących ponad 85% światowego PKB …

    1. I znów: prace mogą sobie trwać, a natura ludzka i tak zrobi swoje.
      Wraz z wejściem cyfrowego pieniądza o ograniczonym okresie ważnosci i ograniczonym wolumenie wymiany (nie wszystko bedzie zań mozna kupić, a jedynie to, co dozwolone przez emitenta) przewiduję renesans pieniądza kruszcowego: czyli złota i srebra. Tym bardziej że emitent cyfrowego zdelegalizuje kruszce szlachetne w formie monetarnej . Żeby nie było alternatywy.
      A ona właśnie wtedy dopiero będzie! Za wszystko, co spolecznie /państwowo nieakceptowane bedzie się zatem płacić kruszcami: absolutnie nielegalnie i absolutnie powszechnie. Czy to będą łapówki za podkręcenie punktów społecznych dziecku, by do lepszej szkoły się dostało, czy lewe pukanko na boku. Natura (ludzka) próżni nie lubi i po prostu ludzie jak zwykle znajdą na komunofaszyzm swój sposób. Jak za Bieruta, Gomułki czy Jaruzela… Tyle że kruszce mocno podrożeją.
      Tak że spoko.

      1. No, akurat z tym to się nie mogę zgodzić . Że wszystko zmierza w kierunku wprowadzenia Nowego Ładu ( resetu finansowego , cyfrowej waluty i wprowadzenia totalnej inwigilacji ) pisałem na tym forum już późną jesienią 2020r. Ale remedium jest walka ( na wszelkie możliwe sposoby ) aby ten system NIE wszedł w życie , a nie próby obejścia go PO wprowadzeniu. Dlatego tak ważne jest wskazywanie prawdziwych intencji tych którzy stoją za rozpętaniem histerii strachu i ogłupienia covidowego. Zdaję sobie sprawę , że dysponują oni potężną władzą , ale nie uda im się urzeczywistnić swoich planów, gdy ludzie będą świadomi skutków takich działań

    2. Zobaczycie, że niedługo nową formą terroryzmu będzie atakowanie infrastruktury internetowej lub energetycznej.
      Bez energii elektrycznej nagle nie będzie żadnych walut cyfrowych i innych mrzonek.

  16. Ale warto by wspomnieć, że CDC mówi też o ozdrowieńcach „Statystyki CDC pokazały przy okazji niepokojącą rzecz dotyczącą odporności hybrydowej – okazało się bowiem, że w ciągu ostatnich trzech miesięcy badania u osób zaszczepionych po infekcji występowało 20-krotnie wyższe ryzyko hospitalizacji, niż u tych, które zachorowały i nie przyjęły preparatu.”
    https://dorzeczy.pl/zdrowie/259429/cdc-przyznaje-ozdrowiency-chronieni-lepiej-niz-zaszczepieni.html

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *