5.04. Nadzieja?

5.04. Dzień 33.

Zakażonych/zgonów 4102/94

USA idą na lidera zakażeń. Teraz są na trzecim miejscu po Włoszech i Hiszpanii, ale amerykańskie władze prognozują, że przy tym wariancie izolacji Stany dojdą do 100-200 tysięcy zgonów z pikiem w drugiej połowie kwietnia. Jednocześnie w Ameryce trwa poważna kampania dotycząca postępowania Chin. W mediach masa podejrzeń w stosunku do WHO i samych Chin, że ukrywały (ukrywają?) od początku prawdziwe rozmiary epidemii. Obecne akty pomocy ze strony chińskiej odbierane są jak potworna obłuda. Nie dość, że rozplenili zarazę po świecie, to teraz bezczelnie dają rady. W USA nie mówi się już o koronawirusie, ale o „chińskiej grypie”. Ciekawe czy tak już zostanie, tak jak kiedyś z „hiszpanką”?

Dla USA priorytetem będzie ekonomia, a właściwie kontynuacja konfliktu gospodarczego z Chinami o prymat nad światem. Konfliktu, dla którego katalizatorem stała się pandemia. I dziś, kiedy Chiny już praktycznie odzyskują moce produkcyjne Ameryka właśnie wchodzi w wiraż pandemiczny z potwornymi skutkami dla swojej gospodarki. Ciekawe jak skończy się ta (chwilowa?) nierównowaga?

Ciekawe wieści ze strony medycznej. Naukowcy uważają, że duży wpływ na zastopowanie rozwoju wirusa miały wcześniejsze szczepienia przeciw gruźlicy. Stąd kraje, które odbyły je obowiązkowo mają przechodzić to lżej. Jest wśród nich i Polska, ale i całe kontynenty (np. Afryka), co daje pewne nadzieje i dla nas, i na jakieś remedium dla świata.

Amerykańscy naukowcy zaczynają ciężko chorym aplikować osocze osób, które wyleczyły u siebie koronawirusa. Oznacza to, że wyprodukowały u siebie przeciwciała, które go pokonały. Ciekawe czy pomoże to już zakażonym?

Ministerstwo nie opublikowało wczoraj wieczornych porcji informacji o zakażonych i zgonach. Od razu ruszyła lawina podejrzeń, że coś ukrywają. Alarm odwołany. Okazuje się, że będzie się podawać dane dwa razy dziennie, a nie trzy razy tak jak dotychczas.

Pierwsza śmiertelna ofiara obostrzeń. Na Filipinach wojsko zastrzeliło faceta, bo nie chciał założyć maski. To ważna sprawa w świetle zapowiadanego w Polsce wprowadzenia nakazu noszenia maseczek. Trzeba będzie uważać…

W polskiej polityce trwają niedzielne konsultacje przed poniedziałkowym starciem sejmowym na temat daty wyborów. Trochę to żenujące dla klasy politycznej. Naród ma dziś inne rzeczy na głowie. Może dlatego szykują Tarczę Antykryzysową 2.0?

Wielkanoc chyba w izolacji, bo takie rekomendacje, również ze strony… Kościoła. Niedziela Palmowa w Watykanie – przejmujące obrazy wymarłej Bazyliki.