18.01. Po co gonić prymusa, skoro ten goni w przepaść?
18 stycznia, dzień 687.
Wpis nr 676
zakażeń/zgonów
4.343.130/102.686
Najgorzej jak się prymus wykopyrtnie i zaryje nieskazitelną twarzą w piachu. Taki był śliczny, izraelski… Bo to o Izraelu będzie. Pokazywany światu jako prymus w zaszczepianiu na masową skalę. Szybka akcja szczepienna, ostre pompowanie drugiej dawki, „wspierające” obostrzenia i segregacja. Wszyscy uśmiechnięci, łącznie z premierami, na wyścigi kłuli się w świetle reflektorów telewizji. W tym światowych, bo przykład prymusa miał działać inspirująco.
I co? No prymus leży. Nie mówię tego z satysfakcją, bo chciałbym, żeby szczepionki działały, ale co mam zrobić jak nie działają? Zaprzeczać faktom, jak ci, co szczepią? To kto się zajmie tymi faktami, jak wszyscy je opuszczą? Czy w związku z tym, że przestaniemy je zauważać, to one znikną? No, może znikną z debaty, której nie ma, ale nie z rzeczywistości. W związku z tym będziemy je wypierać? Ale jak wyprzeć rekordowe wzrosty zakażeń, zaszczepionych w szpitalach, wreszcie – zgony?
No bo w Izraelu poszło źle. Jak się popatrzy na poniższy wykres widać, że przodują najbardziej zaszczepieni. My, na dole, ale nasze lokalne ultrasy namawiają, żebyśmy się chyba podnieśli na tym wykresie. Świat zaszczepiony wystrzelił w górę, a więc i nasz prymus.
A teraz odcedźmy tylko Polskę i Izrael.
No i do czego namawiają (-ali?) nas fachowcy z Rady, opozycja i znacząca część władz? Jak pisałem, byśmy weszli na ścieżkę „wypłaszczania krzywej”, tyle, że w pionie? Przecież dopiero taka polityka zapełni nam szpitale, tak że zatkają się już dokumentnie. Na to minister Niedzielski przygotowuje znowu służbę zdrowia, by znowu ją ujenoimiennić, likwidując oddziały specjalistyczne i przerywając terapie inne niż kowidowe, co się skończyło ponad 140.000 niekowidowymi ponadnadmiarowymi zgonami? W krajach, które idą tą drogą przy bywa zakażeń w sposób skokowy, zapełniają się szpitale i jak pójdziemy w to samo, to sami szczepieniami sprokurujemy sobie falę, która zaleje całe szpitalnictwo i będziemy później w mediach płakać nad rozlanym mlekiem i obwiniać niezaszczepionych za własne decyzje?
Skąd to się bierze, w takim Izraelu? Warto wiedzieć, bo jak pójdziemy (Sabo) tą drogą, to zaraz tam wylądujemy. My się zmagamy z decyzją na trzecią dawkę, bo 5 milionów drugodawkowiczów wciąż się waha.
A Izrael już przerabia skutki dawki trzeciej i eksperymentuje z czwartą. I wyszło z badań tam u nich, że z tymi dawkami „przypominającymi” jest tak, że podobno białko kolcowe Omikrona znacznie różni się od tego generowanego przez szczepionki i kolejne dawki nie mają tu zbytniego sensu. W omówieniu badań ze strony izraelskich lekarzy więcej słów o wierze, że kolejne dawki zadziałają. Jakież to naukowe argumenty, dla nas koronarealistów, przezywanych od zaboboniarzy, którzy WIERZĄ ponoć w gusła. Jak się poczyta omówienie tych wyników, mających uzasadnić kolejne dawki, to tam się dopiero widzi, nawet już nie dowody, nawet już nie tezy do sprawdzenia ale rozpaczliwe poszukiwanie czegokolwiek co zadziała. Jest to polowanie na samopotwierdzającą się hipotezę. Bardziej w kategoriach psychologii zawierzenia, niż medycynie opartej na faktach.
Tak, i to my jesteśmy płaskoziemcami. Antyszczepionkowcami, którzy przyjęli wszystkie nakazane szczepionki, wykluczeni z tego tylko powodu, że nie wzięli tej jedynej, która obowiązkowa nie jest.
I co teraz Państwo (to nie jest pytanie do antysemitów, choć tak może zabrzmieć) z tym Izraelem? Jak ze Szwecją, nie będziemy patrzeć w tamtą stronę, by nie psuć sobie faktami utrwalonego modelu postrzegania świata, który nie ma nic wspólnego z rzeczywistością?
Wszystkie wpisy na moim blogu „Dziennik zarazy”.
About Author
https://www.msn.com/pl-pl/zdrowie/nasze-zdrowie/cdc-maski-z-tkaniny-nie-chroni%C4%85-skutecznie-przed-wirusem-czas-na-zmian%C4%99-masek/ar-AASToTx?ocid=msedgntp
To a propos walki z Covidi maseczek. Piesze o tym GW, a wiec medium pro szczepionkowe. Ja od dawna mówiłem, ale nie każdy to załapał, że jeśli wirus ma 20nm, to maseczki materiałowe, gdzie przestrzenie pomiędzy włóknami do rządu 0,5 mm przechldzi jak przez masło. Ale, ale. W Niemczech, ale też np .w Austrii i Czechach sa maseczki , które mają ograniczyć rozprzestrzenianie sie wirusa, a również na niewiele się to zdało, co widać po tabelce.
Ja o tym co w artykule usiłuję zawsze przekonać wszystkich, którzy próbują mi udowodnić, że „maseczki nie działajo” i na dowód przytaczają badania… masek bawełnianych. Wszystko zależy od tego jaka maska i jak noszona. Prawidłowo zakładane maseczki chirurgiczne potrafią zmniejszyć transmisję o kilkanaście-kilkadziesiąt procent (to, że nie zatrzymują _wszystkich_ wirusów nie oznacza że „nie działają”, bo takie „naukowe dowody” chińskich czy ruskich trolli też widziałem), co też ma niebagatelne znaczenie, tym większe im bardziej „pionowa” jest ściana zakażeń (bo chyba oczywiste jest – mam nadzieję – że późniejsze zakażenia są skutkiem wcześniejszych, narastają lawinowo, czyli zahamowanie o kilkanaście procent zakażeń na początku skutkuje nawet połowę mniejszymi zakażeniami na późniejszych etapach „fali” zakażeń). Kto kicha i ma katar, nie powinien zdejmować maski w miejscach publicznych, powtórzę za „Wyborczą” (proszę, na co mi przyszło, ;-).
A jeżeli chodzi o wykres będący tematem artykułu powyżej: widać na nim wyraźnie, że jesteśmy wobec Izraela z kolejnymi falami „opóźnieni” o jakiś miesiąc czy półtora (mniej samolotów „ze świata” u nas ląduje? pełne zakażenie się liczniejszej populacji trwa dłużej?). Czyli nasza pionowa ściana („piątofalowa”/Omikronowa) dopiero przed nami. Wtedy będzie co porównywać. Na razie widać, że nasze kolejne fale były jak dotąd mniej więcej równe, a w Izraelu nieznacznie (o ile wzrost o jakieś trzydziesci procent jest nieznaczny) rósł.
Tylko ze z tego nie wynika że oni nawołują do rezygnacji z masek tylko żeby przejść na inne. Już tam w świecie testują maski których nie będziemy ściągać a one na podstawie oddechu będą informowały o stanie zdrowia.
I jeszcze Rzepa, która zachowuje się chyba najracjonalniej z mediów papierowych:
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/other/izrael-minister-chce-rezygnacji-z-przepustek-covidowych-nie-maj%C4%85-sensu/ar-AASVbpz?ocid=msedgntp
https://www.rp.pl/ochrona-zdrowia/art19299461-izrael-bedzie-szczepil-czwarta-dawka-mimo-ze-nie-chroni-ona-przed-omikronem
Czwarta dawka nie wpływa na ochronę przed zakażeniem, ale mimo wszystko lecą z nią.
Jedyne co mi zostaje to zacytowanie ich rodaka Alberta Einsteina ” Obłęd: powtarzać w kółko tą samą czynność oczekując innych rezultatów”, no chyba, że jednak powtarzanie tej czynności ma przynieść inny rezultat niż ochrona przed wirusem …
Ja już nie wiem jak to komentować.
Ludzie NIE CHCĄ widzieć pewnych rzeczy ale zastanawia mnie czemu?
Kiedyś dziennikarz, to był osobnik, który dochodził prawdy by ją potem, mniej lub bardziej, SENSACYJNIE sprzedać. Dziś ten sam osobnik PODAJE do wiadomości co mu inni zlecają. Bez refleksji, bez dociekań. Media podają sensacyjne wieści na temat niejakiego „szura” Novaka,
który chciał się wryć na Australia „OPEN” bez szczepień ale te same media milczą gdy podczas tychże, pożal się Boże, igrzysk dwie osoby padają na zawał.
Wczoraj słuchałem co mają do powiedzenia naukowcy odnośnie nowego spike’a umieszczanego w preparatach.
Źródło:
https://ourtube.co.uk/watch/llGrVI2MCOarjpy
Podsumowuję dla nieanglojęzycznych.
Badania pokazują dobitnie, że białko to, to nic innego jak TOKSYNA, z którą organizm musi walczyć po otrzymaniu preparatu. Białko namnaża się i wędruje po całym ciele. Najczęściej atakując serce. Tu ciekawostka z innej lekarskiej pogadanki. Preparat powoduje osłabienie systemu immunologicznego, co w świecie naukowym nazywa się…uwaga …AIDS.
Żadnych sensacji, żadnych wniosków. Ot, kolejne pogadanki szurów…
Panie Redaktorze, to nie ma sensu, zaraz i tak powiedzą nam, że owszem nie chroni, przed zakażeniem ale proszę bardzo, jednak w Izraelu maja kowidowych zgonów tylko 7 na dobę czyli jednak szczypawka pomaga. Ja wiem tyle: jak przechorowałem i niespecjalnie to odczułem to nie mam po co się szczypać. Dzieci tym bardziej. Na wszelki wypadek kupiliśmy lekarstwo na „A” i tyle. Reszta tych rewelacji to już mnie coraz mniej obchodzi. Prawdziwa pandemia to pandemia obostrzeń, kwarantann, paszportów, testów i ogólny rasizm szczypankowy.
Zapomniał Pan o pandemii głupoty, która jest solidną bazą całej reszty. Bez niej cała reszta nie miałaby szansy zaistnieć.
Ojtamojtam… Po co gonić? Co za pytanie!?
BO TAM SĄ PIENIĄDZE!
Żadne tam wysublimowane egzegezy. Żadne tam teorie…
Po co barbarzyńcy scinają w sadzie jabłoń dla pięciu owoców na wierzcholku? (Bo szybciej i łatwiej)
Po co SLD rozpirzył Kasy Chorych? (Bo trzeba było w SWOJEJ firmie zrobić tylko jeden megadrogi system informatyczny dla NFZ.
Po co Hocowi i spólce faszystowska i NIESKUTECZNA epidemicznie ustawa segregacyjna? Bo zapisano w niej 1 MILIARD pln dla (swoich ) pośrednikow dostarczających testy.
Po co sciganie Izraela? BO TO SIĘ WSZYSTKIM poza podatnikami opłaci. Bez żadnego ryzyka. Po co handlować herą, jesli można covidem?
Proste jak drut
No i mamy najnowsze dane o zakażeniach i zgonach za okres 11-17.01.2022.
56% zakażeń zaszczepieni
24% zgony zaszczepieni
Czyli rozumiem, że nowa ustawa Hoca to z myślą o izolowaniu zaszczepionych 🙂
za rządową bazą BASiW
Tak maseczki działają w jakimś tam stopniu ograniczają rozsiewanie. Ale więcej przynoszą szkody niż pożytku jeżeli noszone są przez 8 godzin dziennie. A już na pewno w niczym nie pomogą dzieciom za to bardzo im zaszkodzą bo dzieci nie są w stanie ich nosić tak jak by należało. Łącznie z tym że się nimi na przerwach niechcący pozamieniają… Ale co najważniejsze – żaden premier czy minister nie będzie mi mówił jak mam oddychać.
Obok statystyk dotyczących zakażeń powinien pan publikować statystyki dotyczące zgonów aby oszacować skuteczność szczepień.
Brak wiarygodnych danych. Tak samo jak w przypadku „zakażeń”.
Bo to po prostu nie pandemia tylko mega operacja psychologiczna.
warto posłuchać https://www.youtube.com/watch?v=PxvnqYejvQE